wrz 28 2016

Ocenianie


Komentarze: 0

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... A gdyby tak w ogóle nie oceniać nikogo i niczego? Akceptować każdego, takim jakim jest. Obserwować sytuację.  Każdy ma swój subiektywny odbiór rzeczywistości. Każdy ma bagaż doświadczeń, różnych przeżyć. Jest inaczej ukształtowany mentalnie i psychicznie. Często słyszymy ; współczuję Ci, wiem jak się czujesz. Ale czy tak jest naprawdę? Czy ta osoba wie, co czujemy, jak się czujemy i faktycznie współczuje z nami? Współczucie to takie bardziej zagłuszanie wyrzutów sumienia, że nie umie się komuś pomóc bo tak naprawdę się nie wie co on czuje. Z prostego powodu. Jest się odrębną, inną jednostką. Uważam, że ocena w naszym życiu nie jest potrzebna. Każdy robi jak umie, jak uważa. Radzi sobie z emocjami jak umie. Ze wszystkim. Bo każdy z nas sobie jakoś radzi. Jeden popełni samobójstwo, drugi pójdzie do psychiatry a trzeci popłacze w czterech kontach. I Każdy sobie poradzi, jak umie. Nie traktujmy ludzi powierzchownie, nie oceniajmy. Bo nie wiadomo, co w środku tak naprawdę siedzi. Nie wiadomo, co tego człowieka ukształtowało i jakie ma swoje, przyziemne problemy. Możemy kierować swoim życiem. Robić tak, aby nam było jak najlepiej. A innych zostawić ich samym :) Oni najlepiej wiedzą, jak sobie ułożyć swoje życie. A gdy będą potrzebować pomocy, na pewno się zgłoszą. 

ladymarion : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz